Przy sobocie po robocie kolaż, który wykonałam w prezencie dla mojej siostry, Agaty.
Traktuję go jak układankę z „kluczem”. Są nim siostrzane fascynacje. Agata lubi dwie ikony: Audrey Hepburn (na wykorzystanym przeze
mnie zdjęciu jest dosłowną ikoną; wygląda jak Madonna z obrazu, ale intensywna czerwień ust przełamuje „święty” wizerunek) i Marilyn Monroe. Poza tym interesuje się modą.
Niedaleko jej maszyny do szycia stoi czarny manekin.
Róż, widoczny w tle, jest barwą,
którą często się otacza. Wycinki z kolorowych magazynów, jakie powiązałam z
Agatą, uzupełniłam o kolejne. One miały za zadanie urozmaicić kompozycję. Sądzę,
że w kolażu ważny jest nie tylko klucz-centrum, ale też układ kształtów i barw.
Moje prace komponuję intuicyjnie. Według mnie każda wycinanka powinna zawierać echa
dadaistyczno-surrealistycznych szaleństw. Bardzo istotne są absurd, humor, niedopowiedzenia.
Jedna forma wpływa na drugą, tak, jak słowo na kolejne słowa. Razem tworzą sformułowanie.
Składniki kolażu dopiero pod wpływem myśli i uczuć odbiorcy wytwarzają „cudowność”.
Cudze skojarzenia mogą być zupełnie różne od moich i to jest najciekawsze! Ta
wycinanka – już po wykonaniu – przywiodła mi na myśl kolorowy jarmark. A z czym
Wam się kojarzy?
Bardzo ciekawy pomysł. Mój wzrok przyciąga przede wszystkim postać w czerwieni ("ikona") i położona na niej dłoń - świetne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo się ucieszyłam, gdy odnalazłam tę "ikonę", bo ona w dużej mierze tworzy kolaż i porządkuje go.
UsuńZachwycający! Piękny i bardzo wyrazisty kolaż!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przyciąga! :)
UsuńBardzo piękny kolaż, lewa strona w czerwieniach ,różach -radościach a prawa w barwach spokojniejszych, ale z zieloną nadzieją. Zawarłaś w nim tematykę upodobań Twojej siostry - bardzo to miłe i piekne.No i oczywiście serdeczne życzenia dla siostry :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za kolorowy komentarz i życzenia, dam o nich znać siostrze :) Będę tu na pewno pokazywać kolaże, jak kolejne wyprodukuję.
Usuń