6/04/2018

Piechotą do lata


Piechotą do lata przez piaskową serpentynę drogi. Przez pole, buszując w zbożu, które dojrzewa. Przez nagrzane do niemożliwości powietrze. Przez ożywczy zapach lasu, w którym nie wiadomo, kto przemknie obok drzewa. Z kwiatami w dłoniach albo płatkami we włosach, do wyboru, do kolorów czerwca. Piechotą do lata - w doborowym towarzystwie. 

Mam nadzieję, że dzięki poniższym fotografiom słowa z powyższego akapitu nabiorą intensywniejszego wyrazu. Przed Wami efekty sesji zdjęciowej współtworzonej z Agatą Grzelak. Obmyślała ze mną, co, gdzie, jak i stanęła za obiektywem. Umalowała mnie Wiktoria Grzelak. Dziękuję Wam za użyczenie swoich talentów i psa :) Zapozował Dragon, który znakomicie odnajduje się w tej roli i lubi wychodzić na pierwszy plan. 


































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Marta Motyl